Czy
umowa, na której złożony został podpis tylko jednej strony zawsze
oznaczać będzie to, że umowa nie została zawarta?
Zważyć należy, iż
samo podpisanie umowy jest co prawda czynnością ważną, ale nie
najważniejszą oraz nie przesądza o jego wyłącznym sposobie
zawarcia umowy, co skutkuje tym, że podpis obu stron umowy nie
zawsze jest wymagany do tego, ażeby móc ważnie zawrzeć umowę, a
więc uczynić jej postanowienia kumulatywnie ważnymi i skutecznymi.
Nadmienić należy,
iż już od dawien dawna, bo już w prawie rzymskim znana była
instytucja zawarcia umowy, czy też złożenia oświadczenia woli per
facta concludentia, a więc w sposób konkludentny (dorozumiany).
Oznacza to, że
wola osoby zawierającej umowę może być wyrażona przez każde
takie zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę zawarcia
tejże umowy w sposób dostateczny. Za swoisty przykład tego może
posłużyć umowa o przewóz osób, która może być zawierana także
przez zajęcie miejsca w pociągu, czy autobusie.
Należy
zaznaczyć, iż zawarcie umowy następuje przez złożenie
oświadczenia woli jego zawarcia przez obie strony. Najprościej
mówiąc, oświadczenie woli jest to uzewnętrznienie wewnętrznej
woli (chęci) człowieka zmierzające do wywołania określonego
skutku prawnego w postaci powstania, zmiany, ustania stosunku
prawnego. Oświadczeniem woli jest każde zachowanie (działanie jak
również zaniechanie) człowieka, które to wyraża jego wolę w
sposób dostateczny. Może ono być złożone na piśmie lub
ustnie albo wyrażone przez gest.
Należy
przytoczyć Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2008 r.o
sygn. V CSK 6/08. Sąd Najwyższy w tymże orzeczeniu jasno,
wyraźnie i wprost wskazał, że brak na umowie podpisu jednej ze
stron nie oznacza, że umowa nie została skutecznie zawarta. Umowa
może bowiem być zawarta także w sposób konkludentny, tzn.
dorozumiany.
Ponadto warto
przytoczyć także inny wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16
stycznia 1970 r., sygn. III PRN 96/69, w którym sąd orzekł, iż
milczenie może stanowić sposób złożenia oświadczenia woli,
jednak tylko wtedy, gdy jest traktowane jako wyrażenie zgody w
sytuacji, „w której osoba nie zaprzeczająca mogła i powinna
zająć merytoryczne stanowisko w danej kwestii” . Takie
rozumowanie ma swoje korzenie w wywodzącej się z prawa rzymskiego
premii „qui tacet, consentire videtur, ubi loqui potuit ac
debuit” (kto milczy, zdaje się wyrażać zgodę wówczas, gdy
mógł lub powinien złożyć oświadczenie).
Może
zaistnieć bardzo wiele różnych potencjalnych sytuacji, w których
może pojawić się to pytanie: Czy umowa, na której złożony
został podpis tylko jednej strony zawsze oznaczać będzie to, że
umowa nie została zawarta? Nie można od razu odpowiedzieć
krótko, wprost na to pytanie tak czy nie. Wszystko zależy od
zaistniałych w sprawie stanów: faktycznego oraz prawnego.